Ile razy w życiu udało Ci się wejść pod korzenie rosnącego drzewa? Mnie udało się to raz niedaleko Buska-Zdroju i było to ciekawe doświadczenie, więc podrzucam Ci pomysł na wycieczkę w świętokrzyskie, gdzie w Wełczu rośnie sosna na szczudłach, inaczej zwana sosną kroczącą.
Inne ciekawe miejsca

Udało Ci się kiedyś zwiedzać fabrykę prochu strzelniczego? Stara prochownia to niecodzienna atrakcja turystyczna w Ogrodzieńcu na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Zwykle przybywa się tutaj, aby zobaczyć majestatyczny zamek, lecz warto również obejrzeć ukryty w lesie zabytek techniki – poprowadzono tu szlak militarny.

Obcowanie z przyrodą ma wiele zalet, przede wszystkim tę, że pozwala wyciszyć się i odpocząć od wszechobecnych ekranów. Jeśli mieszkasz w ściśle zabudowanym centrum miasta, możesz za nią zatęsknić, wtedy wybierz się do palmiarni – tym razem polecę Ci tę w Gliwicach, która w tym roku obchodzi swoje okrągłe urodziny, ma już 100 lat!

Bieszczady to nie tylko góry i cerkwie, można trafić na filmową ciekawostkę, która góruje nad Wielką Pętlą Bieszczadzką. Nieruchomość jest imponująca, są tu nawet wieżyczki obsadzone wojami, a przed nimi stoją machiny oblężnicze. Szczęka mi opadła na widok kresowej stanicy rycerskiej w Chreptiowie, więc tym razem o niej słów kilka.

Krakowska Nowa Huta ma kilka epizodycznych związków z Włodzimierzem Leninem, pierwszym patronem kombinatu, od którego rozpoczęła się historia tej dzielnicy. Przez wiele lat był też sławiony nazwą ulicy, a jego pomnik stał pośrodku Alei Róż. W 1989 roku wydawało się, że Lenin odszedł w niepamięć, a jednak nadal można zobaczyć go w starej Hucie – wiesz gdzie?

Hucisko to niewielka wieś położona około 25 km na południe od Krakowa, są tu łąki, lasy, pola uprawne, podobno dawniej z okolicznych wzgórz można było dojrzeć Tatry – obecnie widok zasłaniają drzewa. To właśnie to miejsce wybrali na letnie wakacje związani z Cricot 2 artyści, w tym sam twórca tego teatru, czyli Tadeusz Kantor, który zbudował tutaj swoją letnią willę.
Obserwuj mnie
Ceny podane w tym wpisie, mogą różnić się od tych, które zastaniesz na miejscu, ponieważ podane są na dzień pisania artykułu. Mają jedynie uzmysłowić potencjalne koszty wycieczki.
Informacje zawarte w artykule reprezentują moją subiektywną opinię, przedstawiają moje doświadczenia i służą przede wszystkim jako wskazówka.