Domek Baba Jagi, gołoborze, jaskinie, niesamowity widok na Tatry i trasa miejscami przypominająca ścianę płaczu na Lackowej – wszystko to znajdziesz na jednym szlaku w Beskidzie Wyspowym. Wybierz się na Luboń Wielki Percią Borkowskiego, zmęczysz się, lecz wycieczka jest tego warta!
Perć Borkowskiego na Luboń Wielki to najciekawszy szlak Beskidu Wyspowego, ponieważ można tutaj zobaczyć nie tylko gołoborze, lecz także jaskinie i potężne wychodnie skalne. Po drodze są też ciekawe kapliczki, a przy dobrej przejrzystości powietrza oczom ukazuje się piękna panorama Tatr. Na szczycie też czeka nagroda w postaci jedynego schroniska w tym beskidzie.
O czym przeczytasz we wpisie:
- Luboń Wielki w Beskidzie Wyspowym
- Perć Borkowskiego – żółty szlak na Luboń Wielki
- Wygodna pętla na Luboń Wielki
- Luboń Wielki – niesamowita panorama Tatr
- Rezerwat przyrody „Luboń Wielki” – gołoborze w Beskidzie Wyspowym
- Schronisko na Luboniu Wielkim – Domek Baba Jagi
- Wieża radiowo-telewizyjna na Luboniu Wielkim
- Luboń Wielki – szlaki dalekobieżne
- Luboń Wielki – Korona Beskidu Wyspowego
Luboń Wielki w Beskidzie Wyspowym
W Beskidzie Wyspowym jest kilka tysięczników, Luboń Wielki jest jednym z nich, mierzy 1022 m n.p.m. Jego szczyt jest mocno zabudowany, jest tutaj schronisko, wieża radiowo-telewizyjna, stacja meteorologiczna, wiata z ołtarzem i niewielki budynek gospodarczy. Jest tu także niewielki taras, ławki ze stołami, miejsce na ognisko i pozostała jedna drewniana figura boga, dawniej były jeszcze inne. Kiedyś figury stały w leśnej świątyni rodzimowierców, którą stworzyli pod szczytem Lubonia Wielkiego – był tu kamienny krąg i drewniane posągi: ciężarnej kobiety symbolizujący macierzyństwo i płodność, brodatego wojownika symbolizujący siłę woli i starca symbolizujący mądrość i rozwagę. Po protestach nakazano likwidację świętego miejsca i wtedy rzeźby ustawiono przy schronisku.
Perć Borkowskiego – żółty szlak na Luboń Wielki
Najpiękniejszy i najciekawszy szlak w Beskidzie Wyspowym to tzw. Perć Borkowskiego, czyli żółty szlak na Luboń Wielki z Rabki-Zaryte. Z tej samej miejscowości można wybrać się na szczyt łatwiejszym, niebieskim szlakiem, lecz ten polecam na zejście, aby zrobić pętlę i nie wracać po swoich śladach. Schodzenia oznaczeniami żółtymi, nie polecam.
Czas przejścia z Rabki-Zaryte na Luboń Wielki żółtym szlakiem to według map ok. 1 h 50 min, plus ok. 5 minut na dojście do początku szlaku z parkingu. Mnie wejście zajęło 2 h 30 min i tym razem nie było spowodowane nagrywaniem materiału, po prostu ten szlak okazał się dla mnie miejscami bardzo ciężki i przypomniał mi tzw. ścianę płaczu na Lackowej, lecz nie zniechęcaj się moim marudzeniem, mam słabą wydolność. Naprawdę warto wybrać się tędy na wycieczkę w góry.
Samochód polecam zostawić na płatnym parkingu przy sklepie Lewiatan w Rabce-Zaryte, znajduje się on blisko wejść na niebieski i żółty szlak na Luboń Wielki.
Pierwsze 5 minut marszu to wędrówka asfaltem i po płytach betonowych pomiędzy zabudowaniami, przed oczami ma się szczyt Lubonia Wielkiego. Następnie szlak kieruje w prawo i trasa prowadzi polną drogą przez łąki (1-4).
Pierwsze 35 minut marszu jest przyjemną wędrówką, mija się widokową łąkę, tuż przed lasem można odpocząć chwilę przy ustawionym tutaj stole z ławkami. Jeżeli nie masz siły na dalszy spacer, to polecam to miejsce na piknik. Nasyć się panoramą, kolejna będzie dopiero za około godzinę, po wdrapaniu się na gołoborze (5-6).
Kolejne 50 minut to wędrówka przez las do tablicy oznaczającej rezerwat „Luboń Wielki”. Jest to pierwszy z najgorszych fragmentów szlaku. Początkowo podejście wydaje się lekkie i urocze, nieco męczące, w końcu to góry, lecz dalej stok jest stromy, to pierwsze wspomnienie ściany płaczu na Lackowej, jednak tutaj zmęczyłam się bardziej (7-11).
Od tablicy z nazwą rezerwatu (12) ciągnie się najpiękniejszy odcinek szlaku, to tutaj zobaczysz gołoborze, jaskinie, kapliczkę AK i potężną ścianę skalną. Szlak lawiruje między wałami skał, jest tu magicznie, bajkowo. Wejście na górę gołoborza powinno zająć 15-20 minut, lecz ja polecam tutaj nie spieszyć się, podziwiać piękno przyrody i uważnie patrzeć na oznaczenia szlaku, gdyż za wcześnie zapędziłam się na gołoborze i musiałam pokonywać wiatrołom, chodząc po pniach kilka metrów nad ziemią – nie powiem, fajnie było, zawsze to przygoda, jednak trzeba było jakoś powrócić na szlak.
Na szczyt gołoborza zgodnie ze szlakiem powinno się dojść po ok. 1 h 30 min od starty. Ostatni fragment przypomina szlaki wysokogórskie, spokojnie mógłby tu być jeden łańcuch, aby ułatwić podciągnięcie się na bloki skalne. Jest tutaj kapliczka Matki Boskiej Trudnych Szlaków. Przy dobrej przejrzystości powietrza rozpościera się stąd przepiękna panorama Tatr. To najlepsze miejsce na cyknięcie sobie niezapomnianej fotki na Instagrama. Dalej szlak prowadzi w lewo, po drodze można podejść do grot, miejsce to wygląda nieco jak dół kamieniołomu.
Stąd już tylko 15-20 minut na szczyt, szlak żółty na Luboń Wielki snuje się tutaj w cieniu wysokiego urwiska, nad potężnym dołem osuwiska. Niestety nad urwisko trzeba się wdrapać i to realniejsza ściana płaczu, gdyby nie wystające korzenie, których można się chwycić, to miejscami jest naprawdę ciężko utrzymać równowagę i nie zjechać w dół, szczególnie trudno jest, gdy nie widać dobrze podłoża zasnutego liśćmi (13-14). Ostatni odcinek to lekki spacerek, lecz w połowie listopada mogłyby mi się tutaj przydać raczki – tuż przed szczytem i na nim był lód (15-17).
Po niecałych 2 godzinach można wejść do schroniska (18) i napić się ciepłej herbaty, w chłodne dni, gdy wieje, jest to naprawdę świetna opcja.
Wygodna pętla na Luboń Wielki
Jak już wspomniałam na wstępie o szlaku żółtym, nie trzeba nim schodzić z Lubonia Wielkiego, można wybrać dużo wygodniejszy szlak niebieski i zejść nim do Rabki-Zaryte, w której oba szlaki dzieli od siebie jedynie kilkaset metrów. Trasa wiedzie przez las, po drodze jest kapliczka, polana, jesienią można przy szlaku poszukać grzybów, ja znalazłam „nierydze”, czyli mleczaje jodłowe potocznie nazywane rydzami, lecz realnie mleczaj rydz rośnie wyłącznie pod sosnami i jest dużo smaczniejszy niż najpowszechniej dostępny w Beskidzie Wyspowym mleczaj jodłowy, jednak po samym wyglądzie ciężko je rozróżnić.
Czas zejścia niebieskim szlakiem z Lubonia Wielkiego do parkingu przy Lewiatanie to ok. 55 minut.
Luboń Wielki – niesamowita panorama Tatr
Żółty szlak na Luboń Wielki umożliwia zobaczenie niesamowitej panoramy Tatr. Najlepiej prezentują się one późną jesienią i wczesną wiosną, gdy szczyty powleczone są śniegiem odbijającym światło. Punkt widokowy znajdziesz na szczycie gołoborza przy kapliczce Matki Boskiej Trudnych Szlaków.
Rezerwat przyrody „Luboń Wielki” – gołoborze w Beskidzie Wyspowym
Wędrując żółtym szlakiem na Luboń Wielki z Rabki-Zaryte, tuż przed gołoborzem wkracza się na teren rezerwatu przyrody nieożywionej. Utworzony w 1970 roku rezerwat przyrody „Luboń Wielki” ma na celu zachowanie w całości osuwiska fliszowego z jego bogactwem form geologicznych oraz występującą tutaj roślinnością. Zobaczysz tu ogromne rumowisko skalne, możliwe, że jest to jedyne gołoborze w Beskidzie Wyspowym – chociaż określenie to jest umowne, gdyż termin gołoborze teoretycznie zarezerwowano dla Gór Świętokrzyskich.
W rezerwacie są liczne szczeliny i nisze, odnaleziono kilkanaście jaskiń na obszarze zwanym Dziurawe Turnie – to osunięte skały, które tworzą grzędy i garby wysokie na kilka metrów.
Schronisko na Luboniu Wielkim – Domek Baba Jagi
Szukasz schroniska górskiego w Beskidzie Wyspowym? Znajdziesz jedno jedyne, to właśnie schronisko na Luboniu Wielkim, potocznie nazywane Domkiem Baba Jagi, ponieważ architektonicznie przypomina bajkową chatkę na kurzej nóżce. Na parterze mieści się bufet, a na piętrze można przenocować w pokoju z oknami na cztery strony świata.
Budynek zbudowany został w latach 1929-1931, nosi imię Stanisława Dunin-Borkowskiego, który w 1922 roku wytyczył opisywany tutaj przeze mnie żółty szlak z Rabki-Zaryte – to właśnie od jego nazwiska trasa ta nazwana została Percią Borkowskiego. W latach 1933-1936 Stanisław był kierownikiem schroniska na Luboniu Wielkim.
Schronisko zostało uroczyście otwarte 9 sierpnia 1931 roku, na uroczystość przybyło kilka tysięcy ludzi, przygrywała miejscowa kapela, przemówienie wygłosił delegat Ministerstwa Robót Publicznych, dr Mieczysław Orłowicz, nawiasem mówiąc, ten pan też zapisał się w historii gór.
Wieża radiowo-telewizyjna na Luboniu Wielkim
Na szczycie Lubonia Wielkiego stoi wysoka wieża, jednak nie można się na nią wdrapać, aby podziwiać widoki, gdyż jest to wieża radiowo-telewizyjna – to dzięki niej Luboń Wielki można bardzo łatwo rozpoznać w panoramie, gdyż maszt na jej szczycie wystaje wysoko ponad drzewa. Obiekt zbudowano w 1961 roku, aby w 1962 roku transmitować Mistrzostwa Świata w Narciarstwie Klasycznym w Zakopanem.
Luboń Wielki – szlaki dalekobieżne
Najbardziej znany w regionie szlak dalekobieżny to GSBW, czyli Główny Szlak Beskidu Wyspowego, przechodzi on także przez Luboń Wielki, lecz to nie jedyna dalekosiężna trasa, jaka tędy przebiega. Na Luboniu Wielkim kończy się Mały Szlak Beskidzki z Bielska-Białej. Ma on 137 km długości, przebiega przez Beskid Mały, Beskid Makowski i Beskid Wyspowy.
Luboń Wielki – Korona Beskidu Wyspowego
Wchodząc na Luboń Wielki można odhaczyć sobie jeden ze szczytów niezbędnych do uzyskania odznaki Korona Beskidu Wyspowego. Górka ta jest także jedną ze 102 Wysp Beskidu Wyspowego – kolejnej odznaki turystycznej, którą można zdobyć w tym regionie.
Luboń Wielki – parking, szlaki, informacje praktyczne
- Samochód najlepiej zaparkować na parkingu sklepu Lewiatan (49.628465, 19.991173), przechodzi obok niego niebieski szlak na Luboń Wielki. W 2024 roku opłata całodniowa wynosiła 10 PLN, płaci się w kasie w sklepie. Jeżeli chcesz wrócić po godzinach zamknięcia sklepu, to lepiej podejść i poinformować o tym obsługę i od razu uiścić zapłatę.
- Najszybszy szlak na Luboń Wielki to szlak czerwony z Przełęczy Glisne. Czas przejścia: ok. 1 h 15 min.
- Na Luboń Wielki można wejść szlakami od strony Jordanowa, Rabki-Zdroju, Mszany Dolnej i Lubnia.
- Żółtym szlakiem i czerwonym na Luboń Wielki nie można pójść z psem ze względu na to, że przebiegają one przez rezerwat przyrody, na inne szlaki można zabrać psa.
Luboń Wielki – współrzędne GPS: 49.653485, 19.992013