Rotterdam to miasto, w którym można podziwiać bardzo ciekawą architekturę i niesamowite pomniki. Znajdziesz tutaj rzeźbę ustawioną na cześć najbardziej znanego holenderskiego rysownika Martena Toondera. Toonder Monument oficjalnie nazywa się: Homage Marten Toonder, lecz zwany jest także Ode aan Marten Toonder, stoi na Marthal Plaza, czyli tuż przy Markthal – Rotterdam Market Hall.
Homage Marten Toonder powstał w celu uhonorowania najbardziej znanego holenderskiego rysownika, który urodził się w Rotterdamie. Termin odsłonięcia dzieła przewidziano na dzień 90. urodzin artysty, czyli na 2 maja 2002 r. Autorom pomnika dano ciężkie zadanie, mieli tchnąć w rzeźbę ducha twórczości Martena Toondera. Projekt wykonała grupa De Artoonisten, czyli Hans van Bentem, Luuk Bode, DJ Chantelle (Boris van Berkum) en Pepijn van den Nieuwendijk.
Pomnik Homage Marten Toonder w Rotterdamie
Pomnik Ode aan Marten Toonder ma postać obelisku zwieńczonego pędzlem i piórem, na których ustawiony jest uskrzydlony globus z maleńką postacią Toma Poesa, który jest uosobieniem Rozumu. Boki obelisku ozdabiają płaskorzeźby z symbolami filozofii, polityki, ekonomii i nauki. Podstawą jest barokowa ławka, na której oparciu widnieje napis, który w tłumaczeniu brzmi: Czarne kamienie jako pozostałość po dekadenckiej przeszłości, na tle marmurowobiałej teraźniejszości, gdzie płaczą ciche łzy wyzwolonego ducha. Jest to cytat z jednej z postaci stworzonych przez Toondera – markiza de Canteclaer z „De Verdwenen Heer” (1968 / 1969), został dodany podczas renowacji pomnika.
Pomiędzy ławką a obeliskiem umieszczono cztery znane z komiksów Toondera postacie: markiza De Cantecler, burmistrza Dickerdacka, profesora Sickbocka i malarza Terpen Tijna. Kreskówkowe rzeźby z brązu wyglądają, jakby zaraz miały zeskoczyć z monumentu i dyskutować między sobą przechadzając się po placu.
Ode aan Marten Toonder
Jedna z nazw, która używana jest na określenie pomnika, oznacza odę do Martena Tondera, jest to trafny tytuł dla tego dzieła, które ma być hołdem dla artysty. Marten Toonder to najbardziej ceniony rysownik komiksowy w Holandii. Format jego sztuki był wyjątkowy, w latach 1941-1986 codziennie ukazywały się w gazecie jego trzy rysunki i towarzyszący im tekst długości około strony książki – z tego powodu Toonder otrzymał kilka nagród literackich. Tworzył nowe słowa, podobnie jak polski Leśmian. Miał ogromny wpływ na język niderlandzki, wzbogacił go o nowe wyrażenia, które weszły do języka powszechnego.
Występujące w komiksach Martena Toondera postaci posługują się własnym dialektem języka niderlandzkiego, np. mieszanką niderlandzkiego i niemieckiego. Charakterystyczny język stosowany przez autora sprawił, że gry słowne są ciężkie do przetłumaczenia.
Odnowienie pomnika Toondera
Po 15 latach od ustawienia Ode aan Marten Toonder w Rotterdamie odnowiono go i dodano napis na oparciu ławki, o którym wspomniałam wyżej. Poetycki cytat naniesiono na prośbę fanów artysty. Pomnik ustawiono w nowym miejscu, przesunięto go o kilka metrów od pierwotnej lokalizacji.
Plac, na którym ustawiono pomnik to świetne miejsce do podziwiania wyjątkowej architektury Rotterdamu. Widać stąd charakterystyczne kostkowe domy Kijk-Kubus i ołówkowy budynek, polecam udać się do stojącego tuż obok monumentu Martena Toondera Rotterdam Market Hall (Markthal), w którym warto zobaczyć sufit.
Współrzędne: 51.91971, 4.48808
