Uroczy park na wzgórzu, morze żółtych kwiatów, romantyczne ruiny i pałac – w to miejsce koniecznie musisz wybrać się wiosną, znajduje się w obrębie Poznania, z centrum miasta dojedziesz tutaj samochodem w około 30 minut. Kokoryczowe Wzgórze, bo o nim mowa, to świetne miejsce na weekendowy spacer.

W XVIII wieku berliński bankier Sigmund Otto Joseph von Treskow zakupił dobra w Owińskach, w których wybudował pałac, można go zobaczyć przy drodze krajowej 196 w pobliżu dawnego klasztoru. Z czasem rodzina von Treskow postanowiła wznieść w swoich dobrach kolejny pałac, tym razem była to posiadłość letnia w Radojewie, na miejsce budowy wybrano wyjątkowo widokowe wzgórze, które było widoczne z pałacu w Owińskach.
O czym przeczytasz we wpisie:
- Kokoryczowe Wzgórze – wiosenne kwiaty
- Pałac w Radojewie
- Romantyczne ruiny w Radojewie
- Kokoryczowe Wzgórze – cmentarz rodziny von Treskow
- Góra Krzyżowa w parku w Radojewie
- Góra Krzyżowa w Radojewie – legenda
- Ścieżka dydaktyczna „W poszukiwaniu zielonej energii”
- Kokoryczowe Wzgórze – parking, informacje praktyczne
Kokoryczowe Wzgórze – wiosenne kwiaty
Miejsce, w którym wzniesiono pałac w Radojewie, dzisiaj w ogóle nie przypomina tego, które można było tutaj oglądać w XIX wieku. Wzgórze jest w pełni zarośnięte drzewami, więc widoków już stąd nie ma, lecz wycieczka na Kokoryczowe Wzgórze na wiosnę cieszy obecnie czym innym – kwiatami, wpierw kwitną tutaj od lutego żółte ranniki, a w marcu fioletowe i białe kokorycze, od których wzgórze wzięło nazwę.
Park w Radojewie w lutym nabiera żółtych barw za sprawą rannika zimowego, którego kwiaty przypominają słońce. Niegdyś roślina ta zdobiła ogród przy pałacu, lecz niekontrolowana rozrosła się i obecnie porasta niemal całe wzgórze.


Pałac w Radojewie
Pierwszym punktem wycieczki na Kokoryczowe Wzgórze jest pałac w Radojewie, to od niego wszystko tutaj się zaczęło. Dzisiaj jest to niezbyt ciekawy obiekt z zamurowanymi oknami, otoczony metalową siatką, takie miejsce dla koneserów niczego – gdybym nie wiedziała, że jest to pałac, to przeszłabym pewnie obok budynku obojętnie. Jednak dawniej wszystko wyglądało inaczej.
Pałac w Radojewie zbudowano na kształt litery „H”, z zewnątrz budynek był pomalowany na czerwono, a detale w kolorze piaskowca, dach pokryty czerwoną dachówką (dzisiaj pokrywa go blacha). Co prawda forma litery „H” znikła już w latach 40. XIX wieku w trakcie przebudowy, lecz obiekt nadal był okazały. W miejscu, gdzie dzisiaj przebiega ulica Podbiałowa, od frontu, był kolisty dziedziniec obsadzonymi lipami, stąd roztaczała się panorama na Wartę, a za rzeką widoczny był pałac w Owińskach. Ciężko uwierzyć, lecz jeszcze na początku XXI wieku można było tutaj podziwiać ogrodowe założenie, pałac stoi pusty dopiero od 2004 roku.
Pałac w Radojewie – współrzędne GPS: 52.498034, 16.949562




Romantyczne ruiny w Radojewie
Pałac to nie jedyny budynek, który można tutaj zobaczyć, kolejne są romantyczne ruiny. Mnie mocno zaskoczyły, gdyż nie spodziewałam się w tym miejscu kolejnej Arkadii. Park w Radojewie jest zaprojektowany zgodnie z duchem romantyzmu. Ciekawe ukształtowanie terenu zostało doskonale wykorzystane przez architekta krajobrazu – w najwyższym punkcie zbudowano gotycki zamek w formie ruiny tzw. Otto Heinrichs Burg.
Dzisiaj obejrzeć tutaj można jedynie fragment ściany z przejściem i okienkiem, fragmenty murów oraz schodów. Sztuczna ruina miała umilać czas spacerowiczom i rozbudzać ich fantazję. Na pocztówkach z początku XX wieku można zobaczyć, że wznosiła się tu wysoka wieża, do której przylegały ściany na kształt budynku mieszkalnego. Widoczne od strony Warty zabudowania przypominały nieco opuszczony zamek, w którym zawalił się dach. Niegdyś dookoła nie było drzew i ze szczytu wzgórza można było oglądać statki pływające po Warcie, klasztor w Owińskach oraz pałac von Treskowów w Owińskach.
Romantyczne ruiny w Radojewie – współrzędne GPS: 52.495621, 16.955854
Ciekawostka: Utrzymanie nieruchomości nieco kosztowało. Przedsiębiorczy von Treskow postanowił zrobić biznes. W 1929 roku pobierano opłaty od turystów chcących zwiedzić park. Sprytnie! W „Gońcu Wielkopolskim” z 21.08.1929 roku można przeczytać, że bilety wstępu były drukowane w języku niemieckim, co bardzo poruszyło dziennikarza, który wolałby na nich widzieć napisy po polsku.



Kokoryczowe Wzgórze – cmentarz rodziny von Treskow
W parku na stoku poniżej ruin znajduje się jeden z najstarszych cmentarzy na terenie Poznania i zarazem najstarszy zachowany cmentarz ewangelicki w Poznaniu, jest to miejsce ostatniego spoczynku rodziny von Treskow. Łatwo tutaj dotrzeć, jest kierunkowskaz przy ścieżce.
Wczesną wiosną cmentarz jest odsłonięty, żółte kwiaty ranników zdobią mogiły. Niewielki taras mieści dwa rzędy grobów. Po prawej stronie nagrobki są bardzo podobne do siebie – omszone prostokąty pozbawione krzyży, po przeciwnej stronie miejsca pochówków znaczą stele wykonane z kamienia, układ tej części cmentarza wygląda na nieco przypadkowy. Po lewej stronie uwagę przykuwa pamiątkowa tablica o treści: Przystań i uczcij w tym miejscu pamięć zmarłych i ofiar bezsensownych i niszczycielskich wojen. Archiwalne zdjęcia pokazują, że groby od strony stoku ozdobione były krzyżami, na podstawach widniały dane pochowanych. Miejsce było bardzo zadbane, wyglądało jak ogród – obecnie ciężko dopatrzyć się dawnej świetności.
Jednak to nie wszystkie groby, poniżej, przy ścieżce schodzącej ze wzgórza w kierunku pałacu, wypatrzeć można jeszcze dwa miejsca pochówku. Schodząc dalej ścieżką, dojdziesz do stawu, niegdyś gdzieś w jego okolicy wznosiła się neogotycka kaplica jedenastu braci, lecz nie wypatrzyłam nic takiego podczas swojej wycieczki, więc prawdopodobnie budynek ten już nie istnieje.
Cmentarz ewangelicki w Radojewie – współrzędne GPS: 52.496361, 16.954050






Góra Krzyżowa w parku w Radojewie
Romantyczne założenie parku w Radojewie miało też swoje miejsce mocy – Górę Krzyżową (Kreuzberg), gdzie między dwoma potężnymi głazami ustawiono na wzgórzu krzyż, do którego poprowadzono schodki. W zamyśle krzyż ten miał odstraszać złe moce. Do dzisiaj zachowały się tutaj jedynie podstawa krzyża i resztki schodów. Miejsce to wydaje się znajdować poza założeniem parkowym, na osobnym wzgórzu, aby je odnaleźć trzeba po obejrzeniu romantycznych ruin, podążać ścieżkami dalej w dół.
Góra Krzyżowa w Radojewie – współrzędne GPS: 52.494085, 16.958353
Góra Krzyżowa w Radojewie – legenda
Spod Góry Krzyżowej wypływało źródełko, do którego przychodziła po wodę młoda dziewczyna, miejsce to z czasem stało się miejscem jej schadzek z młodzieńcem, w którym się zakochała. Chłopiec był biedny, co nie podobało się matce dziewczyny, aż pewnego dnia przeklęła córkę, żeby się razem z nim w kamień przemieniła – klątwa zadziałała. Matka z rozpaczy popadła w szaleństwo. Podobno do dzisiaj słychać w tym miejscu głosy młodej pary, która nawołuje, prosząc o ratunek.
Ścieżka dydaktyczna „W poszukiwaniu zielonej energii”
W parku w Radojewie można wypatrzeć tablice informacyjne Nadleśnictwa Łopuchówko to ścieżka dydaktyczna „W poszukiwaniu zielonej energii”. Ma długość 1,5 km, jej przejście powinno zająć około 1 h, trasa zatacza pętlę. Po drodze jest 9 przystanków, ławki, kosze na śmieci.


Kokoryczowe Wzgórze – parking, informacje praktyczne
- Nie ma tutaj wyznaczonego parkingu, lecz jest nieco miejsca przy drodze na ul. Podbiałowej, tuż przed wejściem do parku: 52.498173, 16.949254
- Pałac w Radojewie i Kokoryczowe Wzgórze znajduje się pod adresem: Podbiałowa 16, 61-680 Poznań.
- W lutym w parku w Radojewie kwitną ranniki zimowe, są to pierwsze wiosenne kwiaty, od marca do maja warto polować tutaj na kokorycz.
Kokoryczowe Wzgórze – współrzędne GPS: 52.497322, 16.951440